Zrób sobie własne mydło

HomeZdrowie i uroda

Zrób sobie własne mydło

Catering FitApetit w Krakowie
Czym jest masaż Shantala?
Kolorowe bluzy medyczne jako alternatywa dla nudnych kitli

Mydło – ogólnodostępny, podstawowy kosmetyk znajdujący się w każdym gospodarstwie domowym, restauracjach, zakładach pracy, instytucjach państwowych. Ma zastosowanie w higienie osobistej, do prania, czyszczenia, jako odplamiacz do tkanin. Wyobraźnia ludzka co do jego zastosowania nie ma końca.

Można je wyprodukować w bardzo tani sposób we własnej kuchni, posiadając tylko trzy ogólnodostępne, tanie i proste składniki. Są to: Olej (np. rzepakowy), soda kaustyczna (NaCl – składnik popularnego preparatu do czyszczenia rur o nazwie pochodzącej od ślepego, mało atrakcyjnego zwierzęcia kopiącego tunele w ziemi) i woda. Do tego przyda się jeszcze termometr kuchenny do pomiaru temperatury wody, jedzenia i innych produktów spożywczych, garnek ze stali nierdzewnej, drewniana łyżka, waga kuchenna, jako forma na mydło np. karton po mleku UHT, szklany słoik do wykonania ługu, rękawiczki jednorazowe, okulary ochronne i stare, zniszczone ubranie. (garnek, łyżka i słoik nie będą się już nadawały do gotowania, najlepiej zarezerwować je tylko do produkcji mydła).

Mydło powstaje w biochemicznej reakcji tzw. zmydlania tłuszczy za pomocą żrących zasad (NaCl, powstaje mydło sodowe). Zabawa w produkcję domowego mydła może być niebezpieczna, jeżeli nie będziemy się stosować do podstawowych zasad bezpieczeństwa. Ale jeśli mamy umiejętności analityczne, oraz cechuje nas dokładność i skrupulatność, to nie będzie stanowić problemu. Do dzieła!

Potrzebujemy:

  • 1l oleju rzepakowego,
  • zimna woda – 380 g,
  • soda kaustyczna – 127g.

Olej rzepakowy powoli ogrzewamy w garnku na kuchence do temperatury ok. 35-50 ˚C. Używamy termometru kuchennego w celu określenia ciepła oleju.

W czasie, gdy olej się ogrzewa, przystępujemy do wykonania ługu. Odważamy w słoiku na wadze kuchennej zimną wodę, następnie, z zachowaniem szczególnej ostrożności odważamy sodę kaustyczną. Zasadę NaCl ostrożnie przesypujemy do słoika z wodą, najlepiej robiąc to przy otwartym oknie lub pod okapem, uważając aby nie wdychać oparów. Główna zasada w chemii jest taka: „Pamiętaj chemiku młody, wlewaj zawsze kwas do wody”. To samo dotyczy się zasad. Podczas wsypywania sody kaustycznej do wody zachodzi silna reakcja egzoenergetyczna – wydziela się ciepło do otoczenia, a słoik z ługiem staje się gorący.

Teraz pozostaje nam doprowadzić olej i słoik z ługiem do jednakowej temperatury. Gdy uda nam się to zrobić, powoli dodajemy naszą zasadę ze słoika do ogrzanego oleju i mieszamy całość drewnianą łyżką. Po pewnym czasie konsystencja oleju zacznie przypominać budyń, całość zacznie gęstnieć. Gdy uzyskamy jednolitą masę, lekko ją studzimy i przenosimy nasze mydło do kartonu po mleku (wycinamy jedną ściankę tak, aby powstała foremka).

Tak powstałe mydło musi leżakować co najmniej 3 tygodnie, aby nastąpiła całkowita reakcja zmydlenia oleju i pozbycie się żrących właściwości ługu.

Aby urozmaicić nasze mydełko możemy dodać do oleju rzepakowego odrobinę oleju rycynowego – wtedy podczas wieczornej kąpieli będzie się tworzyła intensywniejsza piana. Jeżeli chcemy otrzymać mydło o właściwościach peelingujących, nie ma problemu – wsypujemy do naszego „budyniu” odrobinę kawy mielonej. Efekt powalający – piękna i gładka skóra.

Po trzech tygodniach leżakowania, nasze mydło można wyjąć z formy i podzielić na małe, zgrabne kostki. Można to zrobić za pomocą rozgrzanego noża. I voila!

Dlaczego warto robić domowe mydło?

Domowe kosmetyki mają prosty skład, a więc nie powodują podrażnień i uczuleń. To podstawowy produkt znajdujący się w każdym domu, nawet u najuboższych rodzin. W dodatku jest bardzo tanie w produkcji i wystarcza na długi czas.
Dziś w dobie pandemii ludzie masowo wydają pieniądze na środki czystości w obawie przed zakażeniem się przez wirusa. Higiena w tej sytuacji to podstawowa metoda ochrony przed zagrożeniem.

Ponadto, jeżeli zdecydowalibyśmy się na handel tego typu produktami to należy mieć na uwadze, że najlepszym sposobem na zarobek jest handel tzw. „mydłem i powiodłem”, bo jak już wspomniano wyżej, w każdym gospodarstwie domowym mydło jest nieodzownym elementem higieny. A im mniej skomplikowany skład chemiczny, tym kosmetyk jest bardziej atrakcyjny dla konsumenta.

COMMENTS

WORDPRESS: 0
DISQUS: 0